Wielu z nas zastanawiało się, który z dostępnych środków do dezynfekcji rąk będzie optymalnym rozwiązaniem. Żele, płyny, a może zwykłe mydło? Narosło sporo nieporozumień z powodu nieścisłych informacji, które funkcjonowały w przestrzeni publicznej. A jak to robią medycy? Czy w szpitalach, przychodniach itp. są stosowane te same środki, od których uginają się półki w sklepach?

Artykuł ten jest poświęcony uporządkowaniu wiedzy w temacie dezynfekcji antywirusowej rąk.

Quasi dezynfekcja

Jeszcze do niedawna rynek nie obfitował w środki do dezynfekcji. Dzisiaj wygląda to zgoła inaczej. Czy to znaczy, że producenci środków do dezynfekcji dziesięciokrotnie zwiększyli produkcję? Bynajmniej nie. Firma z jakiejkolwiek branży jest w stanie, bez inwestycji, zwiększyć produkcję o kilkanaście, maksymalnie kilkadziesiąt procent. Problemem są moce przerobowe, jak również niedobór surowców czy też - jak w tym przypadku - brak adekwatnych opakowań (alkohol ma swoje wymagania). A jednak stało się, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Należy zadać sobie pytanie: kto, z jakich surowców i w jakich opakowaniach wypełnił tę lukę?

Jak meteory na sierpniowym niebie pojawiły się nowe bądź znane z produkcji czegoś innego firmy, które rozpoczęły produkcję tzw. dezynfekcji. Problem w tym, że ów proceder funkcjonuje poza jakąkolwiek kontrolą odnośnych urzędów. Producenci quasi dezynfekcji jedynie deklarują, że ich środek zabija patogeny. Profesjonalne firmy muszą natomiast udowodnić działanie antybakteryjne, antydrożdżakowe i antywirusowe w akredytowanych laboratoriach.

Pytań nasuwa się więcej.

  • Jakich i jakiej jakości surowców użyto do produkcji?
  • W jakich warunkach został przeprowadzony proces produkcji?
  • Czy cykl produkcji był transparentny?
  • Czy użyte opakowania nie wchodzą w reakcję chemiczną z alkoholem?
  • Jakie doświadczenie posiadają firmy, w produkcji środków chroniących zdrowie i życie?
  • Czy produkt oprócz etykiety (deklaratywna) posiada dokumentację (specyfikacja, karta charakterystyki, nr pozwolenia wydanego przez Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych??

Pseudo środki do dezynfekcji to obecnie około 90% rynku. Teraz można z czystym sumieniem, przejść do meritum sprawy.

Profesjonalna dezynfekcja rąk

Profesjonalna dezynfekcja skóry czyli antyseptyka jest elementem szerszego pojęcia, jakim jest dekontaminacja. Można wyróżnić trzy poziomy antyseptyki:

  • sanityzacja rąk – usuwanie, wypłukiwanie mechaniczne większości drobnoustrojów z dłoni – zwykłe mydło,
  • dezynfekcja dłoni – niszczenie mikroorganizmów, pozostają wirusy w tym osłonkowe – żel antybakteryjny, mydło antybakteryjne,
  • dezynfekcja dłoni wysokiego stopnia – niszczenie patogenów ożywionych (bakterie i grzyby) oraz nieożywionych (wirusy), pozostają spory przetrwalnikowe – płyn, żel z pełnym spektrum biobójczym (np. Handes Plus, GHA400).

Najwyższy poziom dekontaminacji to sterylizacja, której jednak nie stosuje się w antyseptyce (w medycynie – na dłonie po sanityzacji a następnie dezynfekcji wysokiego stopnia nakłada się sterylne rękawice). 

Ważne, żeby w dokumentacji profesjonalnego środka do dezynfekcji rąk były wymienione normy biobójcze, a w szczególności EN 14476, która oznacza aktywność preparatu wobec wirusów osłonkowych. To znaczy, że jest to produkt skuteczny wobec Sars-Cov 2 oraz bezpieczny w stosowaniu. Bez wgłębiania się w skład można zaufać takiemu specyfikowi. Jest to dezynfekcja rąk wysokiego stopnia.

Czy dezynfekcją wysokiego stopnia można nazwać żele i płyny antybakteryjne produkowane przez skądinąd zacne koncerny kosmetyczne? Z pewnością nie jest to przypadek quasi dezynfekcji. Tym nie mniej skład i działanie środka są również deklaratywne. Różnica jest mniej więcej taka sama jak między suplementem diety a lekarstwem.

Skuteczna dezynfekcja rąk

Obserwując dłonie pod mikroskopem, mikrobiolodzy potrafią wyliczyć nawet kilka milionów drobnoustrojów. Jest tak, kiedy ręce są zabrudzone lub w ogóle rzadko myte. Nawet najlepsze żele czy płyny dezynfekcyjne będą wtedy miały ograniczoną skuteczność. Jednak z drugiej strony nie ma lepszego rozwiązania wszędzie tam, gdzie nie ma wody.  Jak powinna przebiegać prawidłowa dezynfekcja dłoni w miejscach, gdzie jest również woda? WHO zaleca dezynfekcję dwu stopniową: najpierw dokładne mycie i płukanie rąk a następnie naniesienie na suche dłonie dezynfekcji wysokiego stopnia (tak również postępują medycy). By proces mycia i dezynfekcji był skuteczny, należy uprzednio ściągnąć biżuterię, a takie miejsca jak przestrzenie między palcami i obwódki paznokci potraktować ze szczególną dbałością. To tam mikrobiolodzy wskazują kluczowe miejsca najwyższego ryzyka.

Do produkcji żeli i płynów używa się alkoholi: etylowy, izopropylowy i n-propanol. By doprowadzić do denaturalizacji białek wszystkich drobnoustrojów, stosuje się stężenie 70 – 80%. Okazuje się, że wyższe stężenie jest przeciwskuteczne. Po prostu w procesie dezynfekcji uczestniczy również woda. Cechy charakterystyczne żeli i płynów na bazie alkoholi:

Zalety: Wady:
  • szybkość działania (nawet 15sek),
  • szerokie spektrum biobójcze (w przedziale 70-80% dezynfekcja wysokiego stopnia),
  • tania i prosta produkcja,
  • niezastąpione wszędzie tam, gdzie nie ma wody.
  • krótkie działanie (alkohol szybko wyparowuje, gliceryna nieco spowalnia ten proces),
  • alkohole słabo sobie radzą z zabrudzeniami, które ograniczają skuteczność,
  • podrażnienia skóry,
  • łatwopalność.

Bezpieczeństwo i ochrona przed podrażnieniami 

Jeśli producent ograniczy się do alkoholu i wody bez dodatków kosmetycznych, to taki płyn lub żel będzie powodował podrażnienia prowadzące do mikropęknięć skóry. Nie można tego bagatelizować, bo właśnie te pęknięcia stanowią dla mikrobów furtkę do naszego organizmu. Dlatego niezbędne są kosmetyczne dodatki takie jak: aloes, gliceryna czy panthenol. Reasumując – odpowiednie stężenie, dodatki kosmetyków oraz dokumentacja środków do dezynfekcji rąk to wszystko, o czym trzeba pamiętać.

Żel, płyn do dezynfekcji rąk – gdzie kupić?

Produkty profesjonalnej chemii do dezynfekcji rąk z reguły nie trafiają do sprzedaży detalicznej. Należy szukać w internecie, gdyż to jest charakterystyczny kanał ich dystrybucji. Warto również zapytać o nie dostawcy, który przywozi Państwu chemię do zmywarek. Jest duże prawdopodobieństwo, że posiada on również w ofercie środki dezynfekujące.

Chętnie odpowiemy na nurtujące Państwa pytania.
wojciech@hybryda-gastro.pl
tel. 731 939 393